Ostatnio mam male problemy z wyproznianiem i nie wiem czy nie jem zbyt duzo bialka [?]
Jutro robie sobie dzien restu z jedzeniem, tzn sprobuje nie liczyc tych pieprzonych kalorii!!!
A od niedzieli koncze z podjadaniem :/
No i ostatnio mniej pije, nie tak jak zwykle ponad 2 litry, tylko jakos malutko :(
s: tost z sojowego pelnoziarnistego chleba z szynka, papryka, serkiem topionym, pol odzywki bialkowej cynamonowej z mleczkiem sojowym
po treningu: odzywka bialkowa (smak cream and biscuits)
O: piers z kurczaka w przyprawach z warzywami i serkiem topionym gotowana w folii + kasza jaglana (duzo) + warzywa
P: ciagle podjadanie owocow (czeresnie, ananas )
K : pol porcji cynamonowej odzywki bialkowej z mlekiem sojowym + podjadanie owocow
=okolo 1500 kcl
Aktywnosc :
cwiczenia z obciazeniem na plecy
20 przysiadow z obciazeniem chyba 20kg
20 min spinningu na rowerku
= jakies 2 h na silce :)
5 dzien bez slodyczy