Witam Kochane ;) Jak miło do Was napisać po przerwie, czekałam na to ale jakoś nie mogłam się pozbierać.
Mam straszny katar a wczoraj nie mogłam wziąść leków bo trochę wypiłam, genialana jestem :/ Dzisiaj pierwszy raz od długiego czasu wezme Sudafed z powodów czysto farmakologicznych, dziwne. Dla większości osób normalne, dla mnie dziwne. Ale kto powiedział, że jestem normalna? Dzisiaj niedziela, czyli wg, Skinny 650 kcal. Dam rade, muszę.
Piękna pogoda, posprzątam w domu i wyjde z psem na długi spacer ;)
Miłego dnia Kochane