Nie mam zdjęć, więc wstawiam Wam moją kolację :)
Zjadłam dzisiaj na śniadanie kaszkę manną, była pyszna! Co prawda wyszła mi jakaś mała porcja, więc "dojadłam" dwoma kanapkami :D
Chciałabym coś zmienić... Nastawienie do życia; czerpać radość z każdego momentu, nie widzieć wszystkiego w czarnych kolorach, otworzyć się na ludzi, zacząć zapraszać do siebie koleżanki bez stresu i ścisku w żołądku, nie myśleć o kaloriach, jedzeniu, brzuchu, tryskać energią, jak na 15-latkę przystało. Chciałabym przestać czuć się, jak najgorsza, najbrzydsza, nie chcę już porównywać się do innych i próbować do nich upodabniać, aby mnie zaakceptowali. Mam dość tego ciągłego udawania. Mam dość, ale i tak nic z tym nie zrobię. Nie potrafię...