photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 LIPCA 2013

Ehh ciężki dzień... Rano usiadłam obok mamy i zaczęłam jej czytać, czego objawem jest wzdęty brzuch. Zaczęła mnie wyzywać, że jestem hipochondryczką i, że lepiej mam iść na badanie krwi, na które higienistka dała mi skierowanie. Potem powiedziła "prosze bardzo, jak chcesz to cię mogę wysadzić koło przychodni i sobie sama gadaj, że masz wydęty brzuch, ja z siebie nie będę robić idiotki, bo lekarz mnie wyśmieje" a ja na to, że sama nie pójdę. Potem się zaczęło, że ona w moim wieku sama chodziła, wstyd taka stara dziewucha z mamą. Odpowiedziałam, że wstyd jak pójdę sama, moich koleżanek rodzice sie zwalniają z pracy, żeby z nimi iść. Nie odzywałam się do niej. Ona oczywiście o wszystkim zapomniała i po 2 godzinach pytała czemu mam taką głupią minę i o co mi chodzi. W końcu powiedziała, że pójdzie ze mną w sprawie badania krwi, ale o brzuchu mam sobie sama mówić. Następnie pojechałyśmy do babci i mama jej powtórzyła, że coś wymyślam, że mam pasożyty itd. Babcia mówiła, że nasza rodzina ma taką budowę, że te brzuchy są takie lekko 'do przodu' (fajnie, że moja mama i ciocia tak nie mają.....). No, ale jak dziadek usłyszał, że moje jedno zaparcie trwało 8 dni (ale to było 2 miesiące temu) to się trochę przeraził i powiedział mamie, że ma mi kupić czopki, a babcia że dobrze działa łyżeczka oliwy na czczo.. No i bardziej w sumie przejęły ich te zaparcia, które ostatnio minęły, niż wzdęcia. No ale babcia dodała, że jak chcę to mogę oddać kał na badanie (na obecność pasożytów), bo nie ma się czego wstydzić. Mama kazała mi pokazać brzuch, ale nie chciałam, bo miałam spodenki z wysokim stanem i jakoś głupio bym się czuła.... Zrobię to, jak dziadkowie do mnie przyjadą jakoś w najbliższym czasie i może przegadają mamie, bo mój dziadek jak zobaczy problem to nie da mamie spokoju :D Ogólnie byłam czerwona jak burak i miałam łzy w oczach, ale zrozumieli, może coś się ugra. 

Komentarze

malbela Nie wiem, czy to co teraz napiszę, będzie na temat, ale wzdęty ciągle brzuch, już nawet po zjedzeniu kanapki to także mój problem! Szczerze, nie muszę jeść nic w ciągu dnia, a wyglądam jak w piątym miesiącu - nie przesadzam, niestety. Jeśli ci jakoś mogę pomóc, to powiem jak z tym było u mnie. Raz miałam może z 16 lat, głupio się z tym czułam strasznie więc poszłam do lekarza z mamą. Miałam USG, zrobione i niestety na tym się skończyło. Brzuch zdrowiutki od środka, żadnych zmian, wszystko idealnie funkcjonuje. Szkoda tylko, że problem został. Za dwa lata bodajże poszłam ponownie - miałam już dość niemijające problemu. Trafiłam tym razem na fajniejszego lekarza, ale i tym razem nie obeszło się bez USG, także jeśli ty zdecydujesz się pójść licz się z tym, że to badanie będzie koniecznościa. Przy badaniu brzucha ponownie wyszło, że wszystko w jak najlepszym porządku. Porozmawiałam chwile z lekarzem i powiedział wprost, że to może być na tle nerwowym - tzn. za dużo stresu, nieregularne posiłki, jedzenie w pośpiechu itp. itd. Dostałam tylko karteczkę jakich posiłków mam unikać, które wywołują wzdęcia i jedyne co mi zostaje, to zastsować się do tych poleceń - jednym słowem muszę utrzymywać ZDROWY TRYB ŻYCIA!
Co do twojej mamy, nawet jeśli nie będzie chciała z tobą iść, uważam, że powinnaś iść sama! Naprawdę to nic strasznego. Jak byłam młodsza niewyobrażałam sobie chodzić sama, dziś nie wyobrażam sobie chodzić z mamą ;)
19/07/2013 22:54:42
kwitnaco jeśli jesteś już pełnoletnia to nie powinnaś mieć większego problemu z pójściem do lekarza. a jeśli nie, to możesz iść z babcią - skoro problem jest poważny lekarze nie będą przejmować się nieobecnością prawnych opiekunów.
18/07/2013 22:41:12
thewaytolivelife Nie wiem, czy jest poważny.. Mam 15 lat
19/07/2013 12:55:57
kwitnaco poważny DLA CIEBIE. obowiązkiem lekarza jest udzielić ci pomocy
19/07/2013 13:01:16
thewaytolivelife W sumie masz rację, ale wiesz jacy są lekarze :/
19/07/2013 18:03:13

~powodzenia Napisz do http://www.photoblog.pl/cytatyiopisy . Ona na pewnocoś mądrego poradzi :)
Ja myślę, że mogłabyś przemóc się i póść sama, przecież nie zawsze i nie wszędzie za rżczkę będzie Cię prowadzałą Twoja Mama. Albo spróbuj Jej powiedzieć, że będzie gorszy wstyd, jak Ci się coś stanie i w TV powiedzą na całąPolskę, że matka nie chciała córki zaprowadzić do lekarza. Ale też za bardzo się nie przejmuj, bo może to jest naturalne, nie każdy i nie przez cały czas ma taki brzuch, jak niektóre modelki na zdjęciach obrobionych w fotoszopie.
19/07/2013 16:12:41
thewaytolivelife Ale właścwie co mam do niej napisac?
Myślę, że masz rację, nie zawsze będzie przy mnie mama. Chociaż to nie tak, ona nie prowadzi mnie wszędzie za rączkę, niestety życie wymusiło na mnie samodzielność, ale lekarze to moja słabość, nienawidzę ich :(
Właśnie boję się, że może faktycznie to naturalne, że może przesadzam i się faktycznie u lekarza ośmieszę, ale na prawdę źle się z tym czuję...
19/07/2013 18:01:16

imafraidoftomorrow1 Moja mama tez mi kaze samej chodzic do lekarza ;/
To dobrze, ze chociaz dzaidkowie sie przejeli :)
19/07/2013 14:10:13
thewaytolivelife Bardziej przejęli się zaparciami, które do niedawna minęły xd Ale jeszcze nic straconego :)
19/07/2013 17:58:52

Photoblog.PRO cymamon Zero zrozumienia od mamy....
Na pocieszenie Ci powiem, ze sama mam wzdęty brzuch cały czas.
18/07/2013 21:08:37
thewaytolivelife Ona twierdzi ze jestem (za) chuda i wymyslam z tym brzuchem...
Zazdroszcze, ze potrafisz sie tym nie przejmowac...
18/07/2013 21:55:40
Photoblog.PRO cymamon Żyję z tym od zawsze, cóż mam poradzić.
18/07/2013 21:56:55
thewaytolivelife Czyli nie da sie z tym nic zrobic...?
18/07/2013 22:00:33
Photoblog.PRO cymamon Znaczy... Ja to po prostu olałam :) Wiadomo, że są gorsze i lepsze dni, zależy co się zje i w jakiej ilości. Moim zdaniem to naturalne.
19/07/2013 9:24:55
thewaytolivelife Zazdroszczę, bo ja nie potrafię tego olać...
19/07/2013 13:03:59

schudnijx Nie przejmuj sie mamą, one takie są a moja jest taka sama. Dobrze ze masz super dziadków :* Juz będzie dobrze, nie przejmuj sie Skarbie :* Wlasnie, zawsze mozna isc z dziadkami do lekarzy. Uśmiechnij się kochana :)
18/07/2013 23:47:18
thewaytolivelife Dziękuję :* Mam nadzieję, że może jak im pokarzę ten brzuch to jakoś mi pomogą
19/07/2013 13:03:06

wantxskinny u mnie też się zaczęli przejmować dopiero, gdy miałam problemy z chodzeniem do toalety, w sumie tata bardziej się tym przejął niż mama ;) to on ze mną jeździł na pogotowie jak nie mogłam wytrzymać z bólu.. na szczęście to już chyba mam całkowicie za sobą ^^ oby
ale i tak ciągle słyszę, że mam coś z głową, że sobie wmawiam z tym brzuchem, ale to tak chyba już zawsze będzie i trzeba do tego przywyknąć ;<
badania miałam na pasożyty i wyszło mi ok, krew też, pewnie Ciebie czeka to samo, trzymaj się ;*
18/07/2013 23:46:43
thewaytolivelife Dziękuję :*
19/07/2013 13:02:23

aldoza No to koniecznie pokaż dziadkom brzuch jak będzie wzdęty, jeśli się przejęli to na pewno obiektywnie na to spojrzą. Głowa do góry!
18/07/2013 23:22:25
thewaytolivelife To będzie trudne, nienawidzę pokazywać swojego brzucha, ale jeśli ma to cokolwiek pomóc..
19/07/2013 12:56:45

~xxxx Ile masz lat?
18/07/2013 21:24:25
thewaytolivelife Czemu pytasz?
18/07/2013 21:56:08
~xxx Bo ja mam 17 i caly czas chodze z mama do lekarza ;x haha
18/07/2013 22:10:12
thewaytolivelife Ja mam 15 :P
19/07/2013 12:55:39

hateandstuff nie patrz na mamę, idź sama bądź z dziadkami.
18/07/2013 23:09:59
kotogruszka Zawsze to jakis krok do przodu, zobaczysz co wyjdzie na badaniach,a potem moze przemożesz się aby pojsc sama i udowodnisz mamie ze nie ma racji-.-
18/07/2013 22:02:15
skinnybitchplease kurcza nie wiem co Ci poradzić, nie wiem czemu twoja mam tak reaguje? przeciez to żaden wstyd pojsc do lekarza i powiedziec o tym brzuchu... nie rozumiem. A jeżeli na prawdę ani dziadkowie ani Twoja mama nic z tym nie zrobią to idź sama, tylko tak, ty masz 15 lat? to ciekawe czy samą doktor cie przyjmie.
18/07/2013 20:19:13
thewaytolivelife Bo ona twierdzi, ze jestem chuda jak patyk i sie osmieszy jak powie "ze corka ma wzdety brzuch". Rodzinny lekarz pewnie by mnie przyjal... Tak mysle
18/07/2013 21:53:27

acceptyours3lf dobrze, że chociaż dziadkowie starają się pomóc :)
18/07/2013 18:43:17
thewaytolivelife Jeszcze niewiadomo, ale mam nadzieje ze cos wymysla jak im pokaze
18/07/2013 21:51:31

~aha To ten brzuch? http://www.photoblog.pl/thewaytolivelife/154527629
18/07/2013 19:56:30
thewaytolivelife Nie.
18/07/2013 21:50:13