Kurwa kurwa kurwa
Zawsze tak jest. Najpierw robie, a potem myśle.
Ale jak tak można, przecież można było inaczej.
Jebane chwilowe impulsy.
A może tak będzie lepiej, a może tak. Srak kurwa!
To jest jak...jak, no nawet nie mam porównania.
Zatraćmy się ponownie w sobie.
Dziękuje, dobranoc.