Change

SugaBabes - Change

Ain't it funny how you think
You're gonna be OK
Till you remember things ain't never
Gonna be the same again
The same again
Ain't it crazy how you think
You've got your whole life planned
Just to find that it was never ever
In your hand
In your hand
Change

Naszło mnie jakoś tak sentymentalnie... wyciągnięte z  czeluści moich folderów z muzyką.

Piosenka przypomina mi o ciągłych zmianach w moim życiu.Oczywiście nie o słowa,niektóre może i po części,

ale najbardziej samo słowo Change 

Dalej w euforii ;)

Czemu? Skończyłem szkołe,dotarło do mnie,chodze z rogalem na gęmbie jak

pierdolnienty.Dlatego bo marzenia stają się bardziej rzeczywiste...

Cieszy mnie wszytsko,ludzie,pogoda,nawet piosenki które kiedyś wprowadzały mnie w nastrój

nostalgiczny,teraz  innaczej je interpretuje... Koncząc szkołe czuje się spełniony,czuje że zaczynam

nowy etap w życiu,czekam z niecierpliwością na wrzesień :D Wewnętrznie ciesze się jak dziecko...

Szczęście... to co teraz czuje ;)

Wymieniłem klawiature ^^ mniej błędów robie ... ale ciężko się przyzwyczaić bo nie jest takim molochem jak tamta heheh

Wogóle to chce na balet!!! Chce się wyszaleć!!!

Ogółem wszystko się układa :)

Mam dobre  a raczej fajne kontakty z Iwoną,Kamą,Konradem itp

Co mnie cieszy :0) nie musze wybierać,udaje mi się pogodzić czas tak by poświęcić im więcej uwagi :)

Ogołem dow rzesnia dlaeko a ja już mam sie na kim uczyć :D

Tate strzyge maszynka-a dziś nożyczkami ;D Kurwa jaką to daje mi radość!Satysfakcje!

Wogóle szok że równo jak na pierwszy raz wyszło,miałem mały problem z trzymaniem grzebienia i nożyczek w jednym ręku! ale dałem rade!Tata zadowolony i dumny ze mnie :) Teraz co dwa tygodnie będe go strzygł!

Wyciągania trwałej na szczotke ucze się na P.Graży(Iwony mamie/no i mojej adopcyjnej matce hehe bądź co bądź wkońcu mnie adoptowała hehe),jestem u Graży w środe i niedziele,gdzie modeluje jej włosy i oczywiście debatuje (lubie z Grażą gadac,to zyciowa kobieta,wiele przeszła).Zazwyczaj siedzimy do późnego wieczoru,tudzież wczesnego ranka... pozatym to Graży pochwaliłem się że  ukończyłęm skzołe,jako pierwszej... bo np. moja matka do dnia dziśejszego nie wie...

Farbowani ucze się  na Uli/Pandzi(tej co dzięki niej  skończyłem szkołe),na Kasi(menagerce z pracy),teraz na Iwonie(Becia-właścicielka salonu w którym się przyuczam,obwieściła że mam pofarbowac Iwonie włosy).No i mojej kochanej Dziunce.

Mówi się że na wszystko przyjdzie czas,ja wiem ze  teraz jest moj czas :)

Ogołem ostatnio oglądałem zdjęcia na necie DoDy ... i wiecie co...

może to głupie ale ona jest piękna! Jest idealna pod wzgeldem niemal że całokształtu.

Lubie takich ludzi,nie mówie tu o famach związanych z jej głupota itp bo ludzie  mają dużo

do powiedzenia a  skzoda że tak naprawde jej nie znają... ogólem laska  ma zjabiste

teksty ironia z domieszką sarkazmu,a oglądajc jej wywiady hehe leje ze smiechu.

Nalezy do soob które  potrafią same sobie być PR-owcem... Każdy krok przmeyślany.

I dlatego ją lubie...

Wogóle irytuje mnie funkcja w GyGy z tymczerwonym znaczkiem (stop-nie gadaj ze mna czy jak to) po kiego chuja takie oznakowanie?Jak się kurwa nie hcce  gadać czy znikim pisać to po kiego kurwa wała wchodzi na gy gy?!Ludzie myślcie...

Ogółem zaczeły mnie irytować,banały ludzkiej głupoty... typu nie używania rozumu...

No ale nikt nie jest idealny :)

Na dziś koniec ;)

Podobno błysk w oku jest tym  bardziej silniejszy,im człowiek  jest szcześliwszy...