żeby smutno nie było ;DD
Muszę przyznać, że tegoroczną wigilię moge zaliczyć do nawet udaych. tata brawurowo wpadający w choinkę, czy
'niech widzą, że na ostro świętujemy' i te różne akcje. zostałam pionierem dekoracji, a P. po raz kolejny
udowodnił, że z całej rodziny kocha tylko mnie ;D prezenty dostałam praktyczne, żarcie było zajebiste. soł
udane święta.
czekam na sylwester. szykuje się big gangsta party gdzie między innymi będzie mix style reczital, majami byczes
i konkurs na najlepszą skarpetę. podobno ma się zjawić maua ksienshnichka. ale nie wiem czy to prawda.
ję ję ję prosze cię tylko nie mów nię !
uwielbiam płakać ze śmiechu ;d