Cześć moje kochane pijaki!
Sprawy ułożyły się na tyle dziwnie, ze intuicja mnie zaczęła ostrzegać. Coś dlugo nie potwierdzacie swojego przyjazdu, nie podoba mi się to, jak ludzie przechodzą obok Was z obojętnością, a poza tym moja najlepsza przyjaciółka nie moze ze mną jechać. Mam dziwne obawy przed tym, ze ten koncert nie byłby najlepszym wyjściem dla mnie (czytajcie: mógłby się nie udać, a jeśli by tak było, to miałabym dziwny uraz). Wobec tego, przepraszam, Was, moje geje, nie przyjadę zobaczyć się z Wami w czerwcu, bo Nadzwyczajna Siła Wyższa i intuicja alarmuje mnie, że coś będzie nie tak, jeśli tam poojadę (Moze ta Nadzwyczajna Siła Wyższa boi się, że coś "zajdzie"? O.o Czasme po prostu nie łąpię jej, ale okay :D To tylko intuicja, guys :D).
No, cóż. Przeżyjecie jakoś. Tyle lat przeżyliście i nic się nie stało. Świat sie nie zawali, jeśli nie zobaczę Was na żywo; załozę się, ze będzie jeszcze tyle okazji..., choć pewnie Ricky zlinczuje mnie za to (czasem okazja do zrobienia czegoś dzisiaj moze już się nie powtórzyć... ale ja nie mogę powiedzieć, co mam na myśli :P). Plany się zmieniły, nie żałuję, obiecałam sobie, że nie będę się dołować, ani płakać z tego powodu. Nie, to moja świadoma decyzja, także nie bierzcie sobie tego do serca. Po prostu zagrajcie dobry koncert, moze więcej ludzi w Polsce się do Was przekona...
Chciałam jeszcze dodać, że jesteście jebnięci, ale i tak Was kocham.
Do zobaczenia kiedyśtam!
Yours truly,
Kage.
Będzie BMX.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa11.05 idgaf94;) nacka89cwaMoon photographymagicOgnisko pati991Bezwarunkowa miłość itaaanJa pati991Patrzę sobie na rzepak pati991Oni zaufajdobrymradom18Rzepak pati991