Powraca Hey w głośnikach, jako stały punkt zaczynającej się ponurej i dołującej jesieni ;)
Upiekłam przed chwilą piękniusie muffinki, a teraz spadam na bibę.
Przydałyby mi się jakieś nowe zdjęcia. Gdyby ktoś był może chętny, żeby mi takowe zrobić, byłabym bardzo szczęśliwa. ;)