O sobie: Powiadają o nim, że nie istnieje.
Nigdy nie mógł się odnaleźć.
Mówili na niego różnie.
Bywał znany jako Q
Gdzie indziej wołali na niego Smallwood.
Nikt go nie poznał.
Bano się go.
Ale zawsze coś ludzi do niego ciągnęło.
Ta tajemnica.
Nikt nie wiedział dlaczego.
Wszyscy mimowolnie chcieli mieć go bliżej.
On jednak nigdy się nie otwierał.
Nigdy nie poznał siebie.
Nigdy nie pokazał się innym.
Żył własnymi potrzebami.
A jego życie cały czas było owiane tajemnicą.
Nie miał uczuć.
Prócz kilku...
Czym się zajmuję: Życie własnym życiem.
O moich zdjęciach: Moje zdjęcia nie są aż tak ważne jak treść pod nimi. Zdjęcie jest tylko sugestią, kierującą twoją interpretacje, albo czystym dopełnieniem całości.