jestem sobie u Monii .
właśnie pisze notke , a ona poszła po sok .
nie miałem czasu wstawiać notek , prawie nie ma mnie wcale w domu .
jeszcze teraz osiemnastka brata , więc w ogóle .
boże , koniec wakacji . nie ogarniam kiedy to minęło . ale mam przynajmniej książki od Dominiki . ; >
ogólnie ostatnio czas zaczął tak szybko lecieć , nie tylko w wakacje . : x
wczoraj byliśmy sobie u Lusii na działce . : 3
hahaha , idioci . boże , co tam się działo . mejbi jak wrócę do domu to napisze o tym coś więcej .
w poniedziałem idziemy chyba na tenis , mam nadzieje .
chyba zmieniam wygląd fotobloga , na taki zwykły biało - szary .
okej lece , bo Monika wróciła . cześć . ; )