Miniony weekend zaliczam do jak najbardziej poztywynych :)
Mimo, że podróż była długa, męcząca i zakończyła się tym, że jestem chora ,to i tak było warto :D
Wszystko idzie w dobrym kierunku
Przy okzaji w pociągu, w drodze powrotnej do domu poznałam ciekawą osobę ;)
Nie ma to jak przysłuchiwać się rozmowie nastolatków o tym, ze 6 piw na imprezie to nie melanż hahaha
Wysiadała wcześniej ode mnie, więc życzyła mi powodzenia w dążeniu do moich celów :>
Teraz czeka mnie coś bardziej poważniejszego, ale jestem raczej dobrej myśli
Rozowa z Agą dzień przed wyjazdem też dała mi wiele do myślenia
Dziękuję Ci
Najlepsze jest to, ze nawet nie odebrałam wników z matury, więc w sumie nie wiem czy matmę zdałam
Jaokś się tym nie przejmuję, ona przyszłości mi nie da xd
I jeszcze jedno: bylam na castingu, który odbył się niedaleko mojej miejscowości :D
Nigdy nie zapomnę tej atmosfery ;>
Sukces goni sukeces
Nic nie mam, więc nie tracę nic
6 LIPCA 2016
28 GRUDNIA 2015
9 GRUDNIA 2015
14 WRZEŚNIA 2015
28 LIPCA 2015
15 LIPCA 2015
22 CZERWCA 2015
5 MAJA 2015
Wszystkie wpisy