Bry bułki :D...
Jak tam? Co tam? - Spytała mnie dzisiaj znajoma.
Odpowied padła momentalnie... do dupy...
Ludzie ja się pytam co to jest?
Nie można już spokojnie spacerować po mieście. Każdy dosłowie każdy patrzy się na mnie jak na jakiegoś psychola. Jest coraz to gorzej. To co będzie potem hmm...?
No ale co tam. Walić ich co nie :D?
Jutro z samego rana do banku a potem na zakupy *o*. Miejmy nadzieje że znajde to czego szukam ^^.
Sayo.