I tak to się skończyło.
skończyło się, 3 lata beztroskiej licealnej rzeczywistości.
Za kilka dni matura
A potem?
Gdzie wy wszyscy sie podziejecie?
Gdzie ja się podzieję?
Co się stanie?
Jak spędzę i co będę robić podczas najdłuższych wakacji w życiu?
A tak poza tym:
"Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią
Nie płacz za tymi co miłość twą trwonią
Leć z tym co słów twoich słucha
Słuchaj jak miłość wrzeszczy do ucha "