all

elo elo

nwm coś jakieś gówniane zdjęcie daje sry serio, za tydzień nowe jakieś bd hyhs

Ogólnie to nie wiem co i jak z sylwestrem, sweat, mieć przyjaciół, którzy tak bardzo tęsknią, którzy chcą bym była w Bartoszycach, chociażby w tego sylwestra, a nagle okazuje się, że mają plany, a potem, że jednak nie i nie ma gdzie jak co zrobić sylwka słit -.-.--

Cieszę się, że mam takich przecudownych rodziców, ajć kocham Was mamo i tato, i Ciebie też siora :):) Ta odległość wyrobiła, serio lepszy kontakt z rodzicami, nawet z Pauliną.

Nowa szkoła, ludzie, miasto- szczerze? Is really great.

Dziękuje Bogu, że spotkałam takie dwie wspaniałe osóbki, konkretnie Milenę i Dianę. Monotonia z wami. Rano - razem, w szkole - razem, bywają dni, że i od rana do wieczoras - razem. Wspóle śmiechy, aż do łez, bólu brzuchu. Hahah pamiętacie tą styuację w kaufie? My Cię nie znamy! Ale co tam złapała Milenę i uciekałam z Wami, haha jeny. Albo rossman, wtf nic. Dziękuje wam, że mogę na was liczyć, że jesteście i mam nadzieję, że będziecie do końca. Jest coraz lepiej. Jeśli o chodzi o więzi. Dziękuje, że mogę wam o wszystkim powiedzieć,. sać, po prostuy jesteście iskierką nadziei i na szczęśliwe dni. I oby tak dalej i o wiele lepiej.  Tak, przyznam mało się rozpisałam, ale tego co się czuje, nie da się przelać na opis, to pozostaje w duszy. Kocham was moje mordki piękne <3 <3

Tęsknie za znajomymimi z Bartoszyc. Chyba nie wiecie o tym, ale to prawda. Brakuje mi was, ten sylwester byłby świetny, gdyby był z wami, no ale cóż, jak widać, chyba tak nie wyjdzie. Może jedyna nadzieja będzie w Krystianie, no mam nadzieję. Tęsknie Martynka, Krycha, nices, Norbert, Halicka, i wszyscy inni jsahdasj eh eh no 

A właśnie, trzymam kciuki Norbert, wyjdziesz z tego, jesteś wielki :*

nom, tyle na dzisiaj, chciałabym tkwić w prawdziwej przyjaźni w tych czasach,

dobranoc :*

wczoraj mnie poganiały z kompa, bo dziewczyny w pokoju szły spać, dzisiaj dokończę.

Tak bardzo mi zależy na moich bliskich. Cudownie, że jesteś Martynka, Krycha, Milena, Diana, wszysyc, Dominisia pięknota moja lasencjia, no i Ty mika.,

tak mika, myślisz, że nie pamiętam o Tobie? jak było na początku? nie trawiłaś mnie, a ja? od samego początku naszych kontaktów rwałam się do Ciebie, czułam taką więź jak do nikogo innego, jakbym odnalazła swoją drugą rodzoną siostrę. Cieszy mnie fakt, że nadal układa się wam z Michaelem i oby tak dalej. Nie myśl, że zapomniałam o Tobie. Ale tak, Twoje myśli są inne. Stwierdzają według Ciebie dobre fakty. No niestety są nieprawdą, jeśli myślisz, że mam Cię w dupie. Tak, kocham pa.