Hi.
Jakoś niespecjalnie chce mi się spać.
Ostatnio jest coraz lepiej, wkońcu doszłam do tego co chce robić w życiu.
Tak wiem, troche mi to zajeło ale niektórzy całe życie szukają swojej drogi i nie mogą jej znaleźć.
Ostatnio ktoś mi powiedział 'pieniądze nie są najważniejsze, liczą się marzenia.
Tylko bardzo często do realizacji tych marzeń potrzeba czegoś więcej, same chęci nie wystarczą..
Mam tyle planów, tyle nadziei..
Chcę to wszystko spełnić..
Chcę to wszytko zrealizować.
Dziękuję, nawet nie wiesz ile dałeś mi siły, pozwoliłeś uwierzyć w coś co bardzo długo było jedynie snem, marzeniem, czymś nieosiągalnym.
Teraz zabieram się ostro do pracy, czas pomyśleć o przyszłości, najwyższy czas.
Boję się owszem i to bardzo, bez Ciebie wszystko wydaje się takie odległe, za mgłą..
Ale jeszcze troche i zacznie się to spełniać.
Wiara, to podstawa sukcesu.
Nie chce zapeszać bo i po co wam to wiedzieć : ))
Jutro tak dużo się okaże.
pragnę dwóch rzeczy jednocześnie.
Dwóch rzeczy, jedna wyklucza drugą.
Decyzja będzie trudna, nie wiem czy słuszna ale napewno moja.
W życiu warto żałować rzeczy których się nie spróbowało, przed którymi się uciekało.
Masz szanse?
Korzystaj.
Ja nie zamierzam jej zmarnować i silnie iść ku marzeniom.