IDZ SPAC !
Mowie to sobie juz od poltorej godziny, przelezalam w jakze cieplej kapieli ostatnia godzine, brzych mnie boli, boli mnie wszystko.
Umylam sie, nalozylam czysciutka pizame i poszlam, gdy tak usiadlam na lozku, duzym, za duzym na mnie sama, w szczegolnosci na mnie, szczupla lecz dosc wysoka dziewczyne. To lozko nie jest dla mnie samej, kogos brakuje, i tej osoby tu nie ma. Ale zadajac sobie pytanie czy chcialabym tu i teraz aby on pojawil sie tu i zabral moje cialo i otulil je swoim ? Czy moze to jest jedna z tych nocy ktore chcialabym spedzic sama? Pomyslec, pozalic sie nad soba, poprostu ot tak, bo chce, bo moge. Twarz mi dretwieje od podtrzymywania ja dlonia, przechodzac przez internet, szukajac czegos, nic zwlaszcza konkretnego, czegos interesujacego, moze smiesznego aby choc przez chwile zasmiac sie lub usmiechnac sie od niechcenia pod nosem.
On jest zajety, nie ma czasu, a jak ma... to odpoczywa. Nie ma czasu, nie chce mnie, nie chce juz mnie. Co mam myslec o tym ze chce czasu dla siebie, rozumiem ze kazdy potrzebuje czasu, ja mu dam tyle ile potrzebuje, tyle ze czy to nie sprawi ze poczuje inaczej ? Ze poczuje mniej ? Boje poscic go na odleglosc, bo boje sie ze nie zlapie go tak latwo spowrotem- lub nie bedzie w stanie dosiegnac mnie spowrotem.
Inni zdjęcia: Ugh. chasienka:) dorcia2700Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24