Lezac, obok osoby. Chlopaka, nalezacego do mnie, nalezace serce ktoremu nie potrafie zaufac. Idealny wyglad, idealna dusza, idealny zwiazek.
Czy gdy jest nam rzeczywiscie za dobrze musimy cos utrudnic?
Poznalam starsza kobiete, gdy zaczelam zarabiac swoje pierwsze pieniadze w pierwszej pracy. Christin, Starsza, lekko po 60, kobieta. Od 20 lat w fachu, siadla przy mnie i zaczela opowiadac. Miala 14 lat. To byla moja pierwsza milosc- powiedziala. Zakochala sie po raz pierwszy, chlopaczka tego zas znala cale zycie. Rodzice przyjaznili sie dlugo przed. Nigdy nie bralam Go na powarznie, On zawsze byl tam dla mnie- powiedziala patrzac sie mi bez obaw czy jakich kolwiek skrepowan w oczy. Byla chyba zabawa, mloda bylam nie pamietam dokladnie. Tanczylismy z Craigiem, az w koncu odwarzny na tyle ze wkoncu zblizyl swe usta do moich. To byl zwykly buziak, w tamtych czasach dziewczeta zachowywaly sie na swoj wiek, nie bylo odkrywania pepkow, jak i chwalenia ktora kochala sie z iloma.- ze smiechem dodala Christin, po chwili dodajac - Rodzice jakos zawsze to planowali, zawsze kibicowali i wspierali nas. Tamtej nocy cos sie stalo cos poczulam, zobaczylam w Craigu cos czego wczesniej nie zauwazalam. Byl uwazany za jednego z niewielu przystojnych mlodych mezczyzn w klasie i rzeczywiscie taki byl, wlosy mial krotkie, kraczo czarne a oczy zielone jak umierajaca trawa pod koniec lata. I wtedy zaczol sie nasz malutki romans.- Patrzac na mnie ze lzami uradowania w oczach prosto w moje.- Od tego czasu od kad pamietam, naleze do jednego mezczyzny.- Gdy tylko to uslyszalam, ciezko bylo mi utrzymacz usta zamkniete, bylam zdziwiona - zaskoczona. Poczulam sie jakze jedna z tych ladacznic, ktora nie potrafi utrzymac cnoty dla jednego. Tyle pytan bilo mi na usta, koniec koncow, jedno calkowicie nie przemyslane pytanie przecisnelo sie przes lekko otwarte rozowate usta. Skad wiedzialas ze to TEN ? - Zdziwienia mojego nie dalo opisac sie jak i wielkiego PODZIWU do kobiety ktora byla jedna z tych ktore podziwialam i ktorej krokami chcialam isc. Jak mozna powstrzymac i ograniczyc siebie do jednego mezczyzny w tych czasach? Czemu sex nie moze byc czyms co mozemy robic po zawarciu malzenskiego paktu ? tak jak kiedys bylo to odbierane. Odowiedziala tylko- Poprostu wiedzialam. Podziwiam kobiety jak moja mama czy wlasnie Christin.
Gdy uslyszam to, pierwszy stosunek z pierwsza miloscia nie usprawiedliwial mojego ladacznictwa. A pozniejsze spanie z roznymi mezczyznami jak i kobietami tylko dlatego bo chcialam sobie cos udowodnic nie mialo tym bardziej zadnego usprawiedliwienia. Ze juz go nie kocham ? Ze potrafie radzic sobie bez niego ? Ze bawie sie teraz populacja meska tak jak jeden z nich zbeszczescil moje zaufanie i wiare w milosc. Oddalam dziewictwo bo kochalam, czulam ze to ten jeden, bo UFALAM. I nawet obwinianie jego, za to ze to jego wina ze nam sie nie udalo, za to ze to on zdradzil, i ze przez niego nie moglam dotrzymac tej obietnicy sobie, nie uchronilo mnie to przed strata szacunku do siebie. Ale czy dzieki mej rozpustwie poznalam moja obecna milosc ? Czy dzieki tej decyzji poznalam najlepiej traktujacego , szanujacego i kochajacego mnie mlodego mezczyzne ? Czy na to zaslugiwalam? Czy tak mialo byc ? Czy wszystko dzieje sie bo tak jest nam pisane, czy poprostu wszytko uklada sie same? .....