Mały wypad w teren i sesyjka :)
Charlotta jak zwykle sypmatycznie nastawiona wobec natury, gorzej z Farciem który tak jak Ziggi boi sie wody :D
Nie było źle, wszysy wrócili cali i zdrowi.
Po powrocie zastaliśmy smutną Lorence, okazało się że coś stało się z nogą Light'a. Jest źle bo Lora miała startować na nim w zawodach regionalnych, zobaczymy, może pojedzie na Farciu. Może na Charlott zobaczymy co jutro nam pokaże Charli i Lora będzie mogła sobie wybrać pomiędzy Farciem i Charli, sądzę jednak że bardziej nadawał się będzie Farcio ale zobaczy się w praniu ;)