#20

Dzisiejszy relaks :)

Była u mnie Ann i razem, na moim tarasie opalałyśmy się, słuchałyśmy piosenek Nirvany i piłyśmy koktajl truskawkowy. Przekonała mnie do tego zespołu, ponieważ ja ogólnie jakoś tak nie za bardzo taka muzyka.. Ja wolałam taką melodię, do której da się idealnie tańczyć. Ale nieważne. Pomogła mi się też zająć siostrą, za co jestem jej mega wdzięczna. Gdyby nie ona, to naprawdę miałabym dziś mega problem z opieką nad rodzeństwem. Jakoś taka zmęczona jestem. W czasie kiedy ja zrobiłam sobie 20minutową drzemkę na hamaku, Ann zajęła się Ellie w ogrodzie. Wyściskałam moją przyjaciółkę za to, i wtedy od razu mój stan fizyczny się poprawił. Teraz już moja siostra śpi, Ann poszła do domu, a ja tańczę. Z moją kostką już wszystko jest okej na całe szczęście, jednak się ograniczam, aby nie mieć poważnej kontuzji. Dziś Ana powiedziała mi, że ma takiego przystojnego kuzyna, z którym może mnie zapoznać.. Mówiła też, że jest on bardzo w porządku i że na pewno bym go polubiła. Nie jestem przekonana, ale ma mi wysłać jego zdjęcie. Może wtedy się dam namówić na to spotkanie? Zobaczymy. A teraz idę na chwilę na facebooka, bo tam Ana ma mi przesłać jego zdjecie. Miłego wieczoru :) 

______________________________________________________________________________________________________________________________

Od autorki:

:)