Nie mam kompletnie żadnych zdjęć i oczywiście cisnę z fejsiaczka jejeje.
Dzisiaj wstałam przed 7 i zaczęłam się uczyć.
Taktaktak, pewna osoba tak na mnie wpływa.
Jeśli to czytasz, to miej mnie na sumieniu zuy człowieku.
I ogólnie dzisiaj przymulona niedziela czyli nic ciekawego.
Siedzem sobiem teraz o Olą i pijem sobiem soczek malinowy mmm.
Właśnie adresujemy walentynki. Huhu.
Jutro prawdopodobnie nie pójdę do szkoły, bo się strasznie źle czuję i w ogóle słabo mi.
Maua mi parówy zajada. LODÓWKA ZNÓW BĘDZIE ŚWIECIĆ PUSTKAMI.
Łapajcie aska.
http://ask.fm/rogalsejestem