ogólnie to no ten ujowo ~
znowu się zaczyna, ciągłe pretensje i nic więcej i Ona się dziwi czemu tak było, czemu to robiłam.
rzeczywiście ta kobieta nic o mnie nie wie, jej.
chciałam jej pomóc a tu co.. gunwo, jedne wielkie gunwo.
mam nadzieje że przynajmniej jutro będzie dobrze bo no On, hue.
albo żeby chcociaż dzisiaj jak Ona się przebudzi dała już mi spokój.
oke. oke. oke.
no oprócz tego co wyżej jest dobrze.
( tak mi się wydaje ) ~
ach, kochani dziękuje za to wszystko.
żegnam, mry.
.
.
.
?
http://www.youtube.com/watch?v=3MVeFZEZDt0
.
.
http://i-umrzyj-suko.tumblr.com obserwujcie ^