nie jestem jedną która po jakimś upadku, czy gorszych chwilach myśli : ' dlaczego mam takie życie ? '
' dlaczego los mnie tak potraktował ? '...
hmmm.. może jest nam źle i wgl, ale mimo wszystko nie powinniśmy się załamywać i poddawać. Pomyślmy sobie, że na świecie jest dużo osób, które mają o wiele gorzej od nas. Są na granicy życia
i śmierci, są chorzy, po wypadku .. Oni dopiero zostali pokarani przez los. A my chamsko załamujemy się przez jakąś błachostkę. Oczywiście nie mówię, żeby się cieszyć bo możemy smutać i w jakiś sposób to przeżywać, ale trzeba też umieć cieszyc się z życia... Życie nie jest oparte tylko na dobrych chwilach, musimy liczyc się z tym, że jeśli długo jest za dobrze za moment coś będzie źle. To naturalna kolej rzeczy i tego raczej nie zmienimy, trudno, tak już jest.. Czasem bywa, że nasze życie, które było piękne w minucie zmienia się w koszmar. Najpierw byliśmy wspanaiłymi ludzimi mieliśmy przyjaciół do okoła siebie,
a potem wychodzimy i czujemy się samotni, to chyba najgorsze uczucie jakie może być .. Musimy nauczyć się żyć i bez rozpaczy przebrnąć przez cierpienie, które jest dla nas pisane. Jesteśmy śilni .. damy rade, tylko trzeba wierzyć i mieć nadzieje na lepsze jutro.. wiara czyni cuda. Zmieńmy się. Postanówmy sobie, że będzie dobrze, przeciesz życie się nie kończy, a źle nie będzie cały czas, to tylko przelotne, kiedyś złe chwile odejdą, w końcu muszą ... Dajmy sb chwilę czasu, odpocznijmy i kolejny dzień zacznijmy na nowo z usmiechem na tarzy, takim bananem od ucha do ucha.. w końcu uśmiech to coś magicznego. niech zostanie naszym przyjacielem, od którego się uzależnimy .. Bo będzie dobrze... życie ma się 1 i nie wolno go zmarnować ...
Życie jestes wspanieałe, trzeba tylko umieć dostrzeać jako zalety, a nie same wady.. patrzeć na nie kolorowymi oczami ..
.........
nie będę wam tu zamulać, więc przez jakiś czas notkek raczej nie będzie ..
trzymajcie się .. ;*