pop punk

studia, ha! najlepszy czas w życiu...? Jak to dzikie imprezy z litrami alkoholu i workami trawy, zabawa co weekend z innym kolesiem i kompletne szaleństwo? albo czas w liceum kiedy ma się te szalone 16-18 lat, można bez wyrzutów sumienia robić z siebie durnia, przeżywać kompletnie popierdolone akcje i wspominać po latach jako cudowne chwile życia. JA SIĘ PYTAM a gdzie jest mój kawałek ciasta? ktoś bezczelnie go zeżał pod moim nosem?! Tyle jest rzeczy które chciałam przeżyć, które chciałabym mieć zachowane w pamięci, ale to nie jest moje, nie było i nie będzie bo czas jest bezpowrotnie stracony. nie, wcale nie jest śmiesznie i nie jesteśmy gwiazdami rocka. a chuj...

faktycznie to od ferii nie mogę zebrać się porządnie do nauki. Muszę jednak się spiąć, bo za kolo miesiąc egzamin z biochemii. Nie potrzebuje wspominać, że nie przepadam. Ooo i święta były, nic produktywnego podsumowując oprócz spotkania się z przyjaciółmi (świadomość upływu czasu i zmiany naszego zachowania uderza mnie coraz bardziej; praktyki, prace, brak czasu, licencjaty, magisterki, inzyniery, obowiązki; do zobaczenia za sto lat). Lenistwo, jak mam z nim walczyć, wyrzucić komputer za okno? 

koszulka hilfigera na siłownię, ja przecież tylko żartuję, a przecież jestem karykaturą swoją w tym momencie, po co cokolwiek zmieniać juz na zawsze pozostań zagubiona w trampkach, koszulkach z napisami, buntuj się bezsensownym buntem, nie tykaj się kosmetyków dla kobiet. Na zawsze gówniara, która robi sobie jaja, farbuje włosy na czerwono i sprawia wrażenie jakby miała wszystko w dupie (pogadaj z nią 10 minut i zobacz że przejmuje się aż nadto).

aczkolwiek jakoś przez ostatnie dni nie za bardzo.

i co, słucham sobie blink-182 i leję na to wszystko z góry, bo leci jak leci a ja nie mam na to wpływu i co najwyżej mogę się pocieszyć że idzie weekend majowy i ... ups, nie mam planów.

kliniczna równowaga!

no i noszę buty śmierdzące rozkładem fason żakietu prababci i jem tylko ekologiczne jedzenie, vintage okularki i torebka, mam ajfona i ajpoda ale wiocha stara nokia, mp3 na baterie normalnie skansen, boże jak śmiesznie!

http://www.youtube.com/watch?v=L-N-BDswO58