photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 MARCA 2012

creep

Długo jasno jest, ponieważ godzina została przesunięta abyśmy byli bardziej produktywni u dłużej cieszyli się promykami słońca. Na razie denerwuję się i nie mogę przyzwyczaić (co roku mam z tym problem). 

 

WIOSNA - tak jakby nikt nie zauważył. Połowa ludzi zakochuje się bądź na nowo przeżywa odświeżenie gorącej miłości, ścierając kurz z zaproszeń na spacerki i inne duperelki. Druga połowa imprezuje i rozkoszuje się smakiem piwa pod chmurką. Ja natomiast jak zwykle tkwię w zawieszeniu jakby mijające miesiące nie odciskały ma mnie żadnego piętna ; fizycznego ani psychicznego. Może już zawsze panie w supermarkecie będą pytać mnie o dowód. Nie, nie jestem zazdrosna, raczej zakłopotana i nie wiem co mam ze sobą zrobić, gdzie ręce podziać ani gdzie się schować. 

Pewna osoba starała mi się dogłębie wytłumaczyć dlaczego jest jak jest z podejściem płci przeciwnej do mnie, nic nowego czego w głębi duszy bym nie wiedziała, aczkolwiek pewnie potrzebowałam to głośno i wyraźnie usłyszeć. Skrzętne ukrywanie prawdy i nakładanie kolejnych warstw ochronnych barw odbija się smutnie w moim życiu. Odstraszam i odpycham, więc po co starać się mnie bliżej poznać (chodzi mi o takie serio bliżej). Już nie umiem inaczej, ale chciałabym to zmienić, nie mam pojęcia jak. Tu nie chodzi o takie durne zmienianie się typu "ej im nie podoba się kolor moich butów to nie będę ich więcej nosić" tylko o zmianę w celu polepszenia warunków swej egzystencji. Przecież nie mam szesnastu lat a gadka rodem z gimnazjum i picie na równi z chłopakami nie świadczy o mnie za dobrze. Myślą, że jestem taka twarda i nic mnie nie ruszy, a w rzeczywistości (przynajmniej mam takie wrażenie) jestem wrażliwą osobą. Ha ha ha nie wierzę, że to napisałam! 

 

Bardzo mi szkoda Sylvii i Elizabeth. Wczoraj kumpela której pożyczyłam książkę z niepokojem stwierdziła, że jestem do tej drugiej bardzo podobna. Dla mnie żadna nowość, że jestem zdominowana przez mą przypadłość. Jak powiększające się grono osób z krajów rozwiniętych. Wg mnie nie powinno się tego bagatelizować i jeśli uda mi się skończyć studia postaram się i takim pomagać. Niezauważalny wróg, który atakuje nie wiadomo kiedy i nie wiadomo jak, ale gdy raz już uderzy, pozbycie się go z życia jest walką o wszystko.

 

Na uczelni względny luz, także nie robię nawet tego co powinnam robić. Ładna pogoda się do tego przyczynia, ale dziś jest załamanie pogody, okropnie wieje i nie jest zbyt ciepło, więc mam nadzieję na ruszenie czegokolwiek. Zaliczenie z epidemiologii jest śmieszną sprawą, ale kolokwium z układu krążenia już nie (w końcu choroby tego układu stoją na pierwszym miejscu przyczyn zgonów w PL). Biochemię zupełnie olałam, co jest ewidentnym dowodem głupoty. Nie poradzę, nie mogę tego zdzierżyć. Wszystkich idiotycznych schematów i reakcji, które są mi psu na budę potrzebne. 

 

Moje morale są za wysokie, doszłam do wniosku. Nie powinnam być tak konserwatywna. Moja definicja 'poszaleć sobie' mogłaby ewoluować i dopuścić czynniki zwyczajnej ludzkiej przyjemności wynikającej z bliskości drugiego człowieka. Uśmiechnąć się by przydało czasem a nie rżeć jak koń i okraszać to kolejnymi wiązankami wulgarnych wyrazów. Ładnie się ubrać, dziewczęco i porozmawiać o literaturze, filmie, wystawie artystycznej i piosence zagranicznej. Wyjść na ulicę i wmieszać się w tłum wylasnowanych do bólu hipsterów (oczywiście w Poznaniu aż roi się od takich osób. Nie mówię, że to złe, ich wybór...). Kto ma kasę ten się liczy. Tyle, że mnie kłuja tu w oczy bogacze, cool auto, ubrania, impreza na mieście - wtf a gdzie się podziali normalni ludzie? Chyba, że to jest teraz definicją normalności... Nieważne (tak, przyznaję czasem czuję zazdrość, to nie jest nadzwyczajne skoro wychowałam się w dziurze i nigdy przenigdy nie dysponowałam większą kwotą tylko i wyłącznie na własne przyjemności). Życie jest brutalne - odpadasz, odpadasz, odpadasz. Jak w dziecięcej wyliczance.

 

Potrzebuję być dla siebie łaskawsza, potrzebuję też czuć się, że przynależę. Nie chcę być odrzucona na bok, jak zabawka która się znudziła. Nie chcę do tego dopuścić, ale bez dobrej woli drugiej osoby nie zdziałam za wiele. Pewnie wszystko nadinterpretuję i w końcu będzie okej. Pewne sprawy są i pozostaną solidne, bo jeśli nie, to w co innego pozostaje wierzyć w życiu, na czym się opierać? Założyłam dawno temu, że ludzie są z natury dobrzy. Płacę za to co jakiś czas (niewiniątka, które słabo znam i oceniam po wyglądzie, okazują się niezłymi cwaniakami jak się przekonałam w przeciągu ostatnich tygodni), ale jak na razie poglądów moich nie mam zamiaru zmieniać.

 

Nie mam pomysłu na zgrabne podsumowanie tego na napisałam, więc powiem tylko - trzymajcie się ciepło!

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=XFkzRNyygfk&ob=av3n

 

 

 

 

 

 


 

Komentarze

xliveforthemomentx śliczne^^
05/04/2012 18:36:09
ormone Klikam ;D
zapraszam :D :D
05/04/2012 16:28:33
xniewazneex świetnie ;d
+ wbij ;d
04/04/2012 23:31:02
~aaa z między wierszy zawiało pozytywem :)
01/04/2012 11:18:40
psychoticgirl noo. coś mi odwaliło i sobie założyłam xD Zmieniłam tło, mam nadzieję, ze teraz widać , co piszę xD
31/03/2012 14:15:25
psychoticgirl omg, ale masz zajebisty kolor włosów!
31/03/2012 0:27:29
~czucza ale masz zajebiste warkoczyki! ;D
btw. jak chcesz pogadać o literaturze, to 20-22 kwietnia jest Port Literacki Wrocław, wspaniała okazja to pogadania i pochlania, niekoniecznie w tej kolejności
30/03/2012 8:29:29
thedownwardspiral 21go (tak w sobotę) mam koło z biochemii :/
30/03/2012 17:35:20
~czucz shit. no to eee... powodzenia!
30/03/2012 21:12:54

~villagemanxd niech Ci nie robiom takich zdjeńć, bo się odkochać nie mogem Dorothy! ^^
30/03/2012 16:13:34
thedownwardspiral jasne jasne xd
30/03/2012 17:34:48

thedownwardspiral wow :) btw 'to pozostanie między nami' ;P i dziękuję za podbudowanie mego EGO :D
29/03/2012 23:59:01
~alorak pięknie wyglądasz na tym zdjęciu! ślicznie,cudownie.
w ogóle zastanawiałam się jaką natalię k mam w telefonie zapisaną. i zobaczyłam ciebie :P
znam aż 3 natalie k!
29/03/2012 21:36:15

Informacje o thedownwardspiral


Inni zdjęcia: Biegus zmienny slaw300Za leniwy jestem bluebird11*** coffeebean1Dz zaufajdobrymradom18Rododendrony mają swój czas :) halinamAccumulation of thoughts... mattdata... siemapblAtrament modernmedival1470 akcentova321 przezylemsmierc