Nie mam siły i nie wiem co mam zrobic . Już naprawdę mam dość tego ,że budzę się i widzę za oknem szarą rzeczywistość . Idę do szkoły i na nic nie mam siły . Kiedyś lubiłam tańczć i cieszyć się tym . Teraz tańczę tylko jak jestem mocno wkur*io*a czyli codziennie po 2 h . Chce mi się mdleć nie mam siły , czasu . Czekam na uśmiech który spowodujesz . Bo nikt inny nie spowoduje ,że uśmiechnę się naprawdę . Tak samo jest z końmi strasznie tęsknie za tym . Jak chcę się zebrać to nie mogę bo nie widzę w tym sęsu . boszesmaryja . Proszę niech będzie jak dawniej .