No nie wierze, że tu jestem ;o
To sobie przypomniałam o photoblogu... Odzwyczaiłam się trochę, bardzo.
Dziwne, pisać do siebie o samej sobie (y)
Tłumaczę sobie nadal że to coś na podobieństwo pamiętnika... XD
No cóż mamy weekend, coś czuje że ta noc nie będzie należeć do przespanych.
Wzięło mnie na wspomnienia, obejrzałam zdjęcia z podstawówki...
Tak ogromnie wszystko się zmieniło.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Tak, zdjęcie jeszcze z wakacji.
Jak patrzę na swoje włosy, to mi się przykro robi, były takie długie.
Znowu zapuszczanie, czekanie, kombinowanie...
Głupie decyzje, ale i tak nigdy się nie nauczę.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ciepło się robi za oknem, teraz byle do wakacji.
Chociaż nie jest mi wcale źle, na szkołę nie narzekam.
W porównaniu do gimnazjum to jest rewelacja.
Tylko jedno pozostało bez zmian.
Dziwne uczucie 'pustki' .
Jak to możliwe, skoro wokół tyle ludzi...
To chyba mamy temat na dzisiejsze nocne przemyślenia...
Pozdrawiam.
Mocne.
Dla wtajemniczonych...
https://www.youtube.com/watch?v=bR5u9jb0PJE