To znów ja, chciałem być chwilę sam
Mówia mi w rozmowach, że to głupie jest
W każda noc, w każdy dzień
Wielki ból i przerażenie
W każda noc, w każdy dzień, wielki ból
To znów ja, wchłonięty wstyd gdzies schował się
Każdy wiersz pełen jest głupich zdań
W każda noc, w każdy dzień
Wielki ból i przerażenie
W każda noc, w każdy dzień
Wielki ból i przerażenie
Dzika noc, dziki dzień
Wielki strach i przerażenie
Mówia zle, mówia zły, mówia wariat
Miałem kiedys plan zostawić wszystkich was
Odmienić dziwny los, zbudować sobie raj
Zaczepić mysli gdzies, gdzie nie dochodzi smiech
Gdzie żaden slepy szpieg nie rozszyfruje mnie
Miałem kiedys plan oszukać własny strach
Bez okien kupić dom, pod drzwi podstawić stół
Lecz zrozumiałem, że kiedy sciemnia się
To z was wychodzi zło
Pożera wszystkich, nie ja, nie!
Nie mam ochoty słuchać, jak Wam jest cudownie, jacy jesteście szczęśliwi itd.
Nie mam ochoty słuchać, jak bardzo było zajebiście, albo jak było chujowo.
NIE OBCHODZI MNIE TO!
Mam dość wysłuchiwania wszystkich, ciągle tych samych problemów z jedną osobą.
Poszukajcie sobie lekarza.
Nie chce mi sie ciągle zajmować kimś, bo tego potrzebuje.
To, że ja czegoś potrzebuje chuj Was ochodzi.
Więc po prostu PROSZE SPIERDALAC!
Nie mam siły, nastoju ani ochoty poświęciać moich starganych i tak nerw na cudze urojenia.
"It's not my world"
Nie teraz. Nie w momencie kiedy całe moje przyszłe życie stoi pod wielkim znakiem zapytania, a ja nie wiem co robić.
Nie teraz kiedy wszystko mnie boli i na każdym kroku kwiczę z bólu.
Ale do tego trzeba dorosnąć, żeby zrozumieć.
Po prostu dajcie mi wszyscy święty spokój.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames