***
Palę majki, tak jakbym palił fajki .
Mieszkam na blokach
Gdzie walą jointy zamiast bajki
na dobranoc, a na dzień dobry walą rajki .
Ogarnia trwoga w kościołach potomków pogan
Tylko sie boją czy na prawdę wielbią Boga .
Mój talent, to droga światła, rap na kompaktach
A pół miasta biega na białych diabłach .
Te kilka lat, kilkanaście lub kilkadziesiąt
Ci szybcy nie nadążają, mądrzy nie wiedzą
Chcesz wiedzieć co tu się dzieje?
Proszę cię bardzo
Dziś w nocy samotni płaczą
A nadzy marzną .
W dziewięćdziesiątych na ulicach było pełno wiary
Starzy pili, a dzieciaki krzyczały pobite gary .
Wszystko bez sensu
Czułem się jakbym stał wciąż w tym samym miejscu .