Głos Rahima: Magik to był... po prostu - Magik.
Kiedy ja zaczynałem, jego już wszyscy znali..
Głos Fokusa: Bez przesady...
Głos Rahima: Fokus, to proszę bardzo - mów...
Głos Fokusa: Sorry..
Głoa Rahima: Miałem na myśłi wszystkich którzy coś kumali...
no bo kaliber to też był głównie on.
Przy Magiku tamci dwaj kolesie to się po prostu chowali.
[Jesteś Bogiem]
Przejebane ;(
Zdj: Magda