photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 CZERWCA 2010

jeziorko ;)

Chcieliśmy dobrze, wyszło "jak zawsze"...

Miało być Le Mans, była "tylko" (a może "aż"?) Koszelówka.


I tak było mega. Dużo "trunków", latały sobie NIETOPIERZE, molo się urwało i pływało po jeziorze, poznaliśmy kolegę z krzaków, także kupa niezapomnianych atrakcji :) Fajni ludzie, dobre otoczenie, cisza i spokój (choć nie zawsze :P). Najważniejsze, że byliśmy my we dwoje. Nieważne gdzie, ważne, że RAZEM. Dlatego dziękuję Pani Kot, że spontanicznie wymyśliła miłe urozmaicenie weekendu i męczyła się ze mną całe 2 dni, w sumie to prawie 3 :*


Pięknie wyglądasz w tym moim "dresiku" :D

Kocham Cię!

 

 

/Michał