Pieprzeni malkontenci!
O czym dzisiaj? O KOKO EURO SPOKO!
Powiedzcie mi ludzie... O co wam kurde chodzi? Bo ja tutaj czegoś nie rozumiem.
Mówicie że wiocha, że takie straszne
"o boże Polska znów się kompromituje! OMG OMG OMG!"
Poważnie? Zastanówcie się, takim głupim pieprzeniem to wy kompromitujecie Polske :D
A o co mi chodzi za chwilę wyjaśnie.
Po pierwsze. Jaki powinien być hymn reprezentacji na Euro według mnie (NIE HYMN EURO! Zrozumcie że hymn EURO śpiewa OCEANA! mówi wam to coś? -.- ) ?
Powinien być wesoły, mieć jak najprostszy tekst tak aby przed meczem fajnie byłoby to pośpiewać i pośmiać się, wprowadzić jakąś pozytywną atmosfere. Hymn ten powinien także nawiązywać do naszej polskości, folkloru...
I CO? TAK WŁAŚNIE JEST!
Po drugie. Ja nie wiem skąd bierze się tyle malkontentów narzekających że to wiocha itp. hmmm... no więc kto głosował na te wesołe babcie z zespołu Jarzębina? o.O
Chce wam coś wytłumaczyć. Wszędzie pojawiają się narzekania iż ta piosenka zbłaźni nas na arenie międzynarodowej. Że jest to wieśniacki szajs i w ogóle nie powinno tego być. A najlepiej jeśli hymn śpiewałby Zakopower, Ino Ros, Marylka Rodowicz lub najlepiej Edyta Górniak hahahaha :D
Ludzie proszę was bo padnę. Czy wy na prawde nie macie totalnie gustu muzycznego i jedyne czego słuchacie to tandetne przeboje z Eski?
Co jak co! Babcie z Jarzębiny z tego całego grona wykonawców, są NAJMNIEJ WIEŚNIACKIE!
Hmmmm... mówicie że ta piosenka zbłaźni nas bo jest taka ludowa, wieśniacka, przaśna, zbyt folklorystyczna i że Polacy to w ogóle są żałośni bo każde święto, każdą okazje muszą udekorować, ubrać w taką otoczkę folkloru, przaśności itp. itd.
Są 3 rodzaje prawdy. Prawda, Święta prawda i gówno prawda. No właśnie...
GÓWNO PRAWDA!
Zobaczmy inne kraje europejskie, jak oni organizują imprezy i święta.
NIEMCY - przy każdej okazji towarzyszy atmosfera October Festu. Czyli panowie w tradycyjnych, bawarskich strojach. No wiecie nie? Te krótkie spodnie na szelkach i takie tam hehe :D I cycate kobitki roznoszące kufle piwa! ^^ Czyli piwo, kiełbaski i przaśna muzyczka! Jodłowanie itp!
SZKOCJA - panowie w strojach narodowych, czyli panowie w spódniczkach :) hehe oczywiście także bardzo folklorystyczna, ludowa muzyczka grana na kobzie. Szkocka whisky! No i można się bawić ;)
IRLANDIA - irlandzki folk jest chyba każdemu znany, ta wesoła, skoczna muzyczka i równie skoczne tańce... towarzyszące każdej większej imprezie lub większemu świętu, wszędzie kolor zielony jako narodowa barwa. Ogólnie folklorysycznie i ludowo.
A zobaczcie co było na mundialu w RPA! Stadiony wypełnione murzynami z wuwuzelami :) Mieli to gdzieś że wszystkich te wuwuzele wkurwiają a meczu prawie w ogóle nie da się oglądać z dźwiękiem :D Widzicie. Jakoś niczym się nie przejmowali tylko dobrze się bawili!
Czyli podsumowując.
Żaden cywilizowany, nowoczesny naród nie wstydzi się swojego folkloru
A Polacy mają kompleksy :)
Ja to widzę tak! Fajne, energiczne babcie! Hit ułożony świetnie. Proste słowa. Już po pierwszym razie głęboko utkwiły w pamięci. Wesoło! Folklor podany w genialny, humorysyczny sposób. No po prostu super.
Ale Polacy przyzwyczaili się do tego że każdej imprezie z naszym udziałem musi towarzyszyć taka patetyczna atmosfera... takie "Polacy odważni i niezwyciężeni!" -.-
A tak na prawde ta cała afera to nagonka medialna.
Znam 4 osoby które mieszkają za granicą. I wcale nikt się z nas nie śmieje!
Spytalem się mojego kolegi który wyjechał leczyć się do Grecji i tam pozostał.
- "Słuchaj Marcin! Jak to jest z tym koko euro spoko? na prawde tak się z nas śmieją? haha"
- "No ale co ty? większość osób nie czai o co chodzi a dużo ludzi się cieszy z tego bardzo pozytywnie"
- "Taaaak?"
- "No tak tak, że fajny pomysł i coś oryginalnego"
Koleżanka.
-"hehehe i co tam w Belgii mówią o naszym koko euro spoko?"
- "A nic bo nie są chyba na bieżąco. Ale ci którzy widzieli to mówią że jak każda babcia ma u nas tyle energii to oni chcą na stracość w Polsce mieszkać haha"
Więc co to za pieprzenie że wszędzie się z nas śmieją?!
Także prosze was. Nie słuchajcie tego medialnego pieprzenia malkontentów z wytwórni płytowych, krytyków muzycznych, dziennikarzy.
Nie mamy się czego wstydzić i na co narzekać!
Po prostu bawmy się, nie spinajmy się tak bardzo i nie psujmy atmosfery. Polak zawsze musi na coś narzekać. No ale bez przesady -.-
I jeszcze jedno...
Prosze wszystkich o troche poczucia humoru, dystansu do siebie!
Bo największą wiochę robimy sobie my, narzekając na wszystko!
Inni zdjęcia: Szafirki w kolorze nieba. halinamwiosna vela44... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Thursday again quen... maxima24... maxima24