Nie szukam niczego na siłę,
by potem nie żałować, że znowu to zgubiłem.
Już dosyć łez, rozwiał je wiatr i rozmył deszcz. Zamroził mróz...
Nie wrócę już nie czekaj więc. Już dość czekania, na ten lepszy dzień.
Odchodzę, przepraszam, wybacz znikam jak cień..