znów musiałam przeprosić swój budzik na 4:30
znów nadgodziny...
wypłata będzie lepsza, jedyny plus
pomijam zmęczenie i nie wyspanie.
i tak zapewne nie zasnę wcześniej niż o 24...
ale za to jutro zdjęcioszki z wspaniałą Paulą!
love!!!
kocham baaardzo mocno!