14:00 ktoś puka do drzwiotwieram, Kowal.
Udalismy sie przez Kamene na sk8park [oO] i wylądowalismy u Klimosza.
I biodro boli jak cholera i jeździdź nie mogę:(
A żurek w Wawie we wtorek miał pod tarasy wpaśc z wykładow sie zerwać i mogła bym na bmx'sie poskakac, jaa;//
Ale bedzie 1-2 listopada wiec zacieszam ryj *___*
Zdjęcie robione przed momentm u Klimka.
KOCHAM WPROST TĄ ZAKAZANĄ MORDĘ!
pUSZCZAJ WIECEJ PLOTEK WYJDZIE CI TO NA ZDROWIE!
KOCHAM TA SUKE;//
nie lubie naszego osiedla. nie lubie dresów, nie, nie znowu pałam nienawiścią do tych ludzi.
Za duzo z nimi sie rzymałam, za dobrze ich znam, nie, nie dość.
Dziś siedzimy cały dzien u Klimka, haha:*