I wreszcie, upragniony weekend.
Muszę przyznać, że ten rok zapowiada się bardzo ciężko, ale dam radę.
Wydaje mi się, że przez te wakacje jakoś `wydoroślałam`.
Całkiem inaczej patrzę na różne sprawy, które niegdyś mnie bawiły.
Ale to tylko moje odczucie.
Nie mam na nic siły, ale muszę przyznać.
Na tym fbl piszę mi się o wiele lepiej, niż na tamtym.
Dlaczego? Nie mam pojęcia.
A dziś z Dawidem.
Spacer, szczera rozmowa.
Uwielbiam z Tobą rozmawiać. Masz zawsze na wszystko odpowiedź.
Nie każdy potrafi tak inteligentnie drwić z różnych rzeczy : )
; *