no tak, więc dłuugo mnie tu nie było, zaniedbałam sobię wszystko.. ale myśle, że to z powodu braku chęci, oraz czasu.. dużo się zmieniło, niekiedy mam wrażenie, że aż za dużo.. no ale cóż. trzeba się pogodzić z rzeczywistością.. tylko, że ja tak nie potrafie : ((( boli mnie to, że ktoś myśli, że ja od tak o wszystkim zapomniałam, tak nie jest! nadal nie wiem czego chce, takie cholernie głupie uczucie, nie polecam nikomu. myślałam, że dam rade sama, yhmm myliłam się, często to ostatnio robię.. mówią, że nie wchodzi się dwa rady do tej samej rzeki, więc ja chyba nie potrafie.. nie potrafie drugi raz cofnąć się do tego wszystkiego.
p r z e p r a s z a m...