jej to już prawie koniec ferii, a ja jeszcze tyle chciałam zrobić.. no nic, trzeba się z tym pogodzić. dziś szybko zleciał dzień. wstałam jak zawsze o 12, potem z psem do fryzjera i dentysta,aaaaaaa bolało! NIE LUBIE. ale dobrze że już po. czekam sobie na kasię, która zaraz powinna dojść. jakiś film czy coś, a potem myślę ze głupek przyjedzie, więc spoko. Miłego popołudnia :*