OJACIEŻPIERNICZE czego jestem akurat chora? Nie no super weekend się zapowiada. Siedzenie cały dzień w łożku, kichanie co minute i ciągłe kaszle tak zajebiście kurde. Grafika powoli sie naprawia, super. Muszę załatwić sobie czytnik, bo chce już te zdjęcia z aparaciku, haha. Z wczorajszą zabawą z Fabiankiem, ahh :* ale ludzie są fałszywi. Ups przepraszam moje "przyjaciółki". Nie no spoko. Czekam na Anete, ona jedna może mi w tym momencie poprawić humor.