Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment
W którym każda myśl waży grubo ponad tonę
I czy tego chcesz, czy nie, jesteśmy tacy sami ziomek
Nasze serca pompują krew, a łzy są słone
Dzięki dla Ciebie chłopie! Gdyby nie Ty nic by nie wyglądało, jak wygląda. Niczego nie żałuję. Kocham Cię, wiesz? Jesteśmy jak bracia, nawet jeżeli teraz nie mamy dobrego kontaktu. Obaj żyjemy własnymi życiami, obaj czegoś chcemy, obaj na coś czekamy. Dzięki za wsparcie którego mi udzielasz, nawet kiedy nie wiesz jaki jest mój problem. Nie powiem Ci, przecież jesteś jego częścią.
Niektórzy są głupi, chcą się zabić
Sam zrozumiałem, jak człowiek może być słaby
To bezsens chłopaku, mimo całego syfu
Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy, na które nie masz wpływu
Dzięki kochanie. Za to, że byłaś. Za to, że mnie czegoś o życiu nauczyłaś. Dzięki za chwile, za czas spędzony z Tobą. Za kłótnie, rozejmy, miłość. Przemija czas, rozdziela nas, a ja cieszę się, patrzę w niebo i wiem już czego chcieć powinienem. Ufam, że wiem. Było mi dobrze, jest i będzie. Wiesz ile się od Ciebie dowiedziałem? Ja też nie. Za dużo by wymieniać. Nie wiem co czuję, smutek, gniew, uwielbienie? Zostawiam to, nie chcę do końca wiedzieć.
Popatrz tu, spójrz wszystko jest niby okej
W tym mieście, tak jak wszędzie, walą wódę i kokę
Widziałem wiele, ten świat uczy, którą drogę wybrać
Nic się nie zmienia, znam swój cel, chcę ten wyścig wygrać
Dzięki W. . Za to, że jesteś, że byłaś i będziesz. Za to, że czekasz, wybaczasz i wierzysz. Wierzysz, że będzie dobrze, że coś nas złączy. To nie musi nastąpić szybko, wiesz o tym. Ale się na to zgadasz, kocham Cię,. Tak mi się zdaje -przestać? Nie przestanę. "Jeżeli dwie duszę są sobie przeznaczone, to prędzej, czy później się połączą"
Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic
Bo nie chcę patrzeć na świat którego nie zdołam zmienić
Wiem ile jest wart mój spokojny sen
I nagapiłem się już dość na to, co widzisz za szkłem
Dzięki Mika. Potrzebowałem Cię, a Ty byłaś w pobliżu. Martwiłaś się, pieprzyłaś coś i zawsze potem było lepiej. Na chwilę, bo na chwilę. Każda chwila jest ważne, wiesz o tym jak mało kto. Cieszmy się życiem, tak szybko przemija. Szczęście z resztą też.
Kończę wpisy na najbliższy czas. Nie z mojej winy, nie z mojego wyboru. Właściwie to i tak bez znaczenia. Pragnę czegoś, czego dostać nie mogę, czegoś co niszczy mi duszę. Serce płacze. Rozum krzyczy. Nie wiem, czy coś się jeszcze dla mnie liczy. Smutny dziś dzień.