I said,
You know
Theres nowhere else to go
But changing roles
It struck me that the two of us could run
Kiedy byłem mały zastanawiałem się jak to jest być zakochanym. Dorastając zastanawiałem się, jak się nie zakochać. Teraz zastanawiam się jak to jest kochać miłością szczęśliwą, dobrą i nieskazitelną. Będę się jeszcze długo zastanawiał. Mam czas, a jeżeli nie mam, to znajdę. Muszę znaleźć, przecież o to w tym wszystkim chodzi, prawda? W życiu chodzi o dążeniu do ideału, o popisywanie się przed najbliższymi i przed nami samymi, a raczej przede wszystkim przed nami samymi, że doszliśmy do czegoś co innym się nie udaje. Chcę być niezależny. Nie uda mi się. Jestem skazany na innych, na nią. Jeszcze nie wiem kim jest, mogę typować, ale nigdy nie wiem na sto procent.
She said,
You know
Theres nowhere else to go
But with her fund
It struck me that the two of us could run
Jesteś tu? Czekasz na mnie? Zastanawiasz się co robisz? Nie dawaj mi nadziei. Nie zabieraj mi szczęścia. Kochaj mnie. Zabij mnie. Zostaw mnie. Wszystko jedno. Nie płaczę. Po prostu nie potrafię. Nie nauczyli mnie. Kazali być silnym i się nie przejmować. Niczym. Nigdy. Tak żyć nie można. Nikt tak nie potrafi. Smutno mi. Nie wiem co myśleć. Daj znać. Daj znać, ze żyjesz. Że też się martwisz. Że gdzieś tam jesteś. Proszę. To chyba nie tak wiele?
Honey, with you
Is the only honest way to go
And I could take two
But I really couldnt ever know
A wtedy przeszedł ON. Zabrał mi Ciebie. Nawet o tym nie wie. Ale Ty wiesz. Tyle wystarczy. Nie dam rady żyć z Tobą. Nie dam rady bez Ciebie. Łamiesz reguły. Chcesz więcej. Tylko głupiec nie potrafi wybaczyć. Tylko idiota wybacza i zapomina. Prawdziwą sztuką jest wybaczyć, ale nie zapomnieć.
Honey, with you
And a battin radio
We could try