mam cynamon na powiekach
pod paznokciem i na plecach
mam
czuję jak rosną Ci kości
wnieprzyzwoitości
i foliowych pocałunków
pocałunków moc całą długą noc
ispojrzenie bez litości
dusza błąka się w zazdrości
czas nadgryza nasze ciało
sprawdza naszą wytrzymałość
brak finezji i polotu w tym nudnym jak pizda mieście'
że tak powiem.