Usmiech nie zawsze jest prawdziwy,czesto maskuje nasz smutek by uniknac nieszczerego zainteresowania innych.
-ja poetka ; )
Niech to się wszystko skończy, naiwna ja pragnę poinformować, że zmądrzałam! Nie mam zamiaru pakować się w kolejne gówno bez większych rezultatów, obiekty westchnień z "ekipy z warszawy" zdecydowanie mi wystarczają... yep ;) Nieciekawie ogólnie rzecz biorąc, jednakże trzeba sobie radzić, a skoro wszyscy mówią że jestem silna postanawiam w to uwierzyć, dzięki dzięki! ;)