joł, joł ;D
dawno mnie nie było,ale zdarza się ;D wakacje niedługo, w końcu kurwa ;D muszę tylko geografię poprawić ;/ i będzie gitesik
niech każdy kto przegląda mojego photobloga czuje się pozdrowiony xD
PiH - Lubię kiedy kobieta..
Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu
Kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię w przegięciu
Gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie
I wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie
Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi
Gdy wpija się w ramiona palcami drżącemi
Gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem
I oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem
I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania
Przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania
Zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia
Gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia
Lubię to -- i tę chwilę lubię, gdy koło mnie
Wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie
A myśl moja już od niej wybiega skrzydlata
W nieskonczone przestrzenie nieziemskiego świata