Dopiero wtedy, gdy naprawdę Cię straciłam,
zrozumiałam, że to wszystko źle zrobiłam.
Popełniłam błąd, zamiast usiąść, porozmawiać
ja trzasnęłam drzwiami by za nimi płakać.
Gdy wróciłam już do domu i opadło to napięcie,
zobaczyłam na pulpicie Nasze wspólne zdjęcie,
byliśmy tam szczęśliwi jak nikt inny,
lecz powiedz mi proszę kto jest teraz winny?