photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 LIPCA 2011

music is all i need - wdowa.

 

 

WDOWA.


 

Dziś mówisz jest podły, ale myślisz o nim.. i jedyne czego masz za mało to silnej woli.

 

Nie mam nic bez Ciebie i bez Ciebie nie chce nic

 

Jedna chwila sprawiła, że zdołał mnie zdobyć. 

Gorące pocałunki, trudno stłumić żar ust, gdy w głowie szumi od wódki. 

Nie należę do kobiet, którym dwa dni wystarczają, ale szczerze Ci powiem, jemu się to udało

 

Tylko ja sypiam w jego ramionach 

To dla niego zostałam stworzona Tylko mnie nazywa - kochaniem 

To mój teren pod jego ubraniem 

To moje imię ma na ramieniu 

Tylko ze mną na tylnym siedzeniu 

Moje paznokcie na jego plecach 

I to ja będę matką jego dziecka

 

Znów dzieli nas tylko jeden telefon 

Ja cały czas czekam na niego

 

Jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc: czyja to jest wina i czego masz za mało

 

Nie zamykaj się w sobie, bo ja daję Ci słowo 

Jestem cały czas z Tobą, chociaż myślisz, że obok

 

Dziewczyno, po co ci to? on cię wcale nie kocha. Woli chłopaków z bloku i wyjść na jointa.

 

Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda 

Z najprostrzymi sprawami potrzebuję oparcia

 

Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych 

Ale wolę nic nie mieć niż mieć coś na niby

 

Nie jesteś dla niego zbyt dobra 

To nie jesteś po prostu dla niego

 

Powiedz, kiedy ostatnio on wykazał inicjatywę gdy miał trudny wybór między tobą a piwem tym czy pójść na bibę z ziomami na melanż wybacz lecz w tych planach nie ma twego imienia

 

Znów milczą usta i rozmowę przekładasz bo powiedział, że nie lubi zdania - trzeba porozmawiać

 

Więc proszę weź oszczędź mój czas i spływaj. Rozmawiało się uroczo, ale jest już taryfa. Sama ją zamówiłam, bo tak ciemno na dworze. Zaraz! Ja nie wychodzę. Myślałam o tobie.

 

Takie jest życie i byle do piątku.


Przestałam czekać na miłość już całkiem i wtedy to ona znalazła przypadkiem mnie.


Nie chcesz grać swoich tracków na imprezach Polsatu, ale powiedz, kto by cię tam w ogóle chciał?!


Głód, niezaspokojony, nieokiełznany, sprawia, że przeliczam słabych na kilogramy i biorę sławy na wynos, bo ich czas przeminął z chwilą, gdy poczuli sytość, ale stali się łakomi.


Trzymaj chusteczkę i łzy nią otrzyj, jak masz zły humor to wiem, co włączyć. Zarzuć super ciuch, zarzuć ekstra blink, nie masz hajsu dziś oł, ale masz styl!


Czy mogę coś powiedzieć? bez jaj, nawet przez moment nie myślałam, że nie mogę.