Witam was bardzo serdecznie(!)(!):)
Pogoda wkoncu zrobiła sie slicniusia(!) a jak musze siedziec w domku(!)(!)(!):(:(
W sobote 14 lipca byłam na weselu:[smiech] przez przypadek mocno sie udezyłam w noge :( co skonczyło sie sinym paluszkiem:[placze] nie jestem w stanie ustac na noge :[wsciekly] wiec leze(!) Bo nie moge chodzic:[wstydnis](!)(!)(!)
Koniec wywodów ogolnie na weselu było super (!)
poznalam miłych ludzi :)
bede długo wspominac(!)(!)(!):)
jesli jutro bede sie lepiej czuła mam zamiar jechac pod namiot :[smiech]
Trzeba kozystac z pogody(!)(!)(!):):):)
serdecznie pozdrowiam::p
*gosci weselnych
*moja mede:)
*kochane laseczki
*całe gary:)
*wszystich facetów
i was komentujacych
:[damyrade]:[damyrade]