no tego .. wakacje całkiem całkiem zajebiste ... przynajmniej początek ich xd Dzień z Klaudią też spoko xd :D:D O dziwno sama z własnej woli chciało mi sie wyjść :P
A wiec dzień zaczął sie od niańczenia brata -.- potem z nową po szlugi i do niej do chaty .. (Gabi sama w domu odbierająca domofon >.< buhaha = nic dobrego xd)
- Halo..
-Policja otwierać
-Dupa .
If U Know What I Mean ... >.<
buahahaah nei no pizgam z samej siebie xd
jak juz nam sie zaczęło nudzić to poszłyśmy nigdzie indziej jak na ośke ..xd
a wiec stwierdzam chujnie bo ggra w 21 znowu nie udana .. xd i mean po prostu nie umiemy trafiac do kosza . tyle <3
Dziękuje Dobranoc .. ^^