zupan dobrze wiedzieć :D
szczególnie ten kot pasuje do mojego kociego fatyszu. chociaż wolę różowe. ;]
apropos niebieskiego - ładne niebo. tylko to molo się jakoś pod ziemię zapada czym bliżej szwecji ;p
ok. słucham rufusa wainwrighta, jedząc monte. piję vitaminkę, słuchając colour of fire. uczę się łaciny, a tu w tle bright eyes. gdy śpię leci the smiths. rysując, słucham indochine.
gdzieś po drodze przewija się idea pojechania na koncert placebo, spotkania Owena i S2, a także nauczenia się gry na gitarze, która zakurzona leży w szafie.
poza tym, że fotografuję, rysuję, słucham i studiuję, nie musisz nic wiedzieć :)