No i nareszcie weekend :D Dzisiejszy dzień był w sumie ok, bo miałam luźne przedmioty :) Nie było matematyki, której nie lubię ale za to 2 wf. :D Po powrocie do domu zjadłam obiad i oglądałam z Agnieszką i Konradem "Szkołę życia" :D Dobre było :D Agnieszka niedługo potem musiała jechać :/ A ja pojechałam na chwilkę do babci i do Kościoła, bo Droga Krzyżowa. Teraz zjadłam kolację i idę oglądać "Alvin i wiewiórki 3" :D Życzę wszystkim miłego weekendu :)
Dobranoc :*
A tu takie zdjęcie mojego kota w pudełku po moich rolkach ;)